Węgrzy na program mieszkaniowy wydali dwa razy więcej niż Polacy. Efekty? Nie ma co porównywać

Co łączy węgierski program mieszkaniowy CSOK oraz polskie Mieszkanie Plus? Oba działają w zbliżonym okresie. I to w zasadzie koniec porównań. W czasie gdy polski program dostarczył około tysiąca mieszkań, węgierski może się pochwalić pomocą dla 110 tys. rodzin.

Węgierski program mieszkaniowy nie przypomina polskiego Mieszkania Plus. Władze w Budapeszcie postawiły na system dopłat do zakupu mieszkań, a nie na budowę gotowych lokali pod najem bądź sprzedaż jak to ma miejsce nad Wisłą. Ostatecznie CSOK przypomina bardziej istniejący do 2018 polski program MDM niż Mieszkanie Plus. 

Różnice w programach

CSOK to węgierski system preferencyjnych kredytów na zakup mieszkania lub domu. W swoich założeniach przypomina polski program MDM. Wprowadzony w 2015 program miał nie tylko napędzić rynek mieszkaniowy, ale również miał sprzyjać zwiększeniu dzietności Węgrów. 

>>> Eleganckie i ciekawe kolekcje mebli znajdziesz na Abra Meble

Natomiast działający od 2016 roku program Mieszkanie Plus opierał się na początku na zupełnie innych zasadach, zakładających nie dopłaty do kredytów, tylko budowę tanich mieszkań na wynajem. W trakcie trwania programu wielokrotnie zmieniano zasady jego działania, co ostatecznie doprowadziło do budowy jedynie ok. tysiąca mieszkań na wynajem. 

Polak, Węgier, dwa...

Choć polski program Mieszkanie Plus został zastąpiony przez Mieszkanie dla Rozwoju, nadal w swoim zamyśle przypomina pierwotny pomysł, czyli budowę mieszkań pod wynajem. W nowej wersji programu część zadań biorą na siebie samorządy i deweloperzy prywatni. 

Natomiast węgierski program jest tylko rozbudowywany o kolejne dodatki. Poza licznymi dopłatami do zakupu mieszkania rząd Viktora Orbana zapowiedział już obniżkę podatku VAT na zakup nowych nieruchomości mieszkaniowych z 27 proc. do 5 proc. Decyzja ta jest jedynie cofnięciem podwyżki, która została wprowadzona na początku tego roku, jeszcze zanim epidemia koronawirusa spowodowała zamkniecie gospodarki. 

Jak podał serwis Bankier.pl, Węgrzy od początku działania programu do 2019 roku wydali na jego realizację miliard euro, co oznaczało otrzymanie pomocy przez ok. 110 tysięcy rodzin. To ponad dwa razy więcej niż wydała Polska na realizację programu Mieszkanie dla Młodych, w którym pomoc otrzymała taka sama liczba rodzin oraz niemal dziesięć razy więcej niż pochłonął program Mieszkanie Plus, który dostarczył ok. tysiąca mieszkań. 

Jak podaje Bank Gospodarstwa Krajowego, przez cały okres działania programu Mieszkanie dla Młodych zaakceptowano 110 tys. wniosków na łączną kwotę niemal trzech miliardów złotych, czyli ok. 654 mln euro. Gdyby do tego doliczyć koszty działania programu Mieszkanie Plus, nadal nie da to kwoty, jaką wydali Węgrzy w analogicznym okresie, ponieważ do końca 2019 roku program Mieszkanie Plus pochłonął 516 mln zł, co łącznie z kwotą przeznaczoną na program MDM daje kwotę 770 mln euro. A trzeba zaznaczyć, że Węgry posiadają cztery razy mniej obywateli co Polska. 

Skutki

Niestety, węgierski program mieszkaniowy może mieć niepożądane skutki uboczne. Poza pomocą dla wielu węgierskich rodzin może doprowadzić również do pęknięcia bańki nieruchomościowej. Ogromne dopłaty z budżetu państwa powodują, że ceny nieruchomości rosną na Węgrzech szybciej niż w Polsce. Hojne dofinansowywanie rodzimego rynku grozi znaną z historii bańką cen nieruchomości. 

Jak podaje serwis Bankier.pl  przed końcem 2013 roku a początkiem 2020 węgierskie mieszkania i domy realnie podrożały aż o trzy czwarte.