"Ukradli" mu dom zanim powstał i ogłosili się w sieci. Dramat właśnie się zaczął

Właściciel luksusowej willi w Zakopanem ostrzega przed oszustem, który bezprawnie oferuje wynajem jego nowego domu turystom. Co najmniej dwie rodziny już padły ofiarą przestępcy, wpłacając zaliczki za nieistniejącą rezerwację na okres sylwestrowy. Problem może dotknąć znacznie więcej osób, które nieświadomie dokonały rezerwacji u fałszywego wynajmującego.

Sprawę opisał Onet. Mateusz Stelmach, mieszkaniec zakopiańskiej dzielnicy Olcza-Topory, wraz z żoną właśnie ukończył budowę ekskluzywnej drewnianej willi pod wynajem. Przestronny obiekt, wyposażony w kilka sypialni, łazienek oraz strefę SPA, może pomieścić do 10 osób. Właściciele zaplanowali rozpoczęcie działalności na okres świąteczny, a pierwsi legalni goście mieli wprowadzić się podczas tegorocznego Bożego Narodzenia. Termin sylwestrowy został szybko zarezerwowany przez zainteresowanych turystów.

 

Sytuacja skomplikowała się, gdy do żony pana Mateusza zaczęły napływać niepokojące telefony od osób twierdzących, że zarezerwowały willę przez ogłoszenie z innym numerem kontaktowym. Oszust skopiował zdjęcia i opis nieruchomości, tworząc fałszywe ogłoszenia na portalach Facebook i OLX. Oferował znacznie zaniżone ceny - nawet 900 złotych za dobę dla grupy 14 osób, podczas gdy rzeczywista stawka u prawdziwych właścicieli w okresie sylwestrowym przekracza 2000 złotych za dobę dla 10 osób.

Bezradność służb

Próby interwencji właścicieli okazały się bezskuteczne. Podczas rozmowy telefonicznej oszust otwarcie kpił z poszkodowanych, twierdząc, że nie można go namierzyć. Zgłoszenie sprawy na policji również nie przyniosło rezultatu - funkcjonariusze poinformowali, że śledztwo może zostać wszczęte dopiero po zgłoszeniu się oszukanych turystów.

Co mówi prawo?

Pan Stelmach otrzymał kilkanaście telefonów od potencjalnych ofiar, które w porę zorientowały się w sytuacji. Niestety, co najmniej dwie rodziny już straciły pieniądze, wpłacając zaliczki w wysokości od kilkuset do ponad tysiąca złotych. Właściciele obawiają się, że w okresie sylwestrowym pod ich bramą mogą pojawić się kolejne oszukane osoby, nieświadome tego, że padły ofiarą przestępstwa.

 

Problem oszustw związanych z rezerwacją noclegów przez internet stanowi coraz poważniejsze zagrożenie dla turystów. Przestępcy wykorzystują okres wzmożonego ruchu turystycznego, szczególnie w popularnych miejscowościach wypoczynkowych, aby wyłudzać pieniądze od osób szukających zakwaterowania. Kluczowe znaczenie ma dokładna weryfikacja ogłoszeń, sprawdzanie wiarygodności oferenta oraz zachowanie szczególnej ostrożności przy dokonywaniu przedpłat.

 

Fot. George Becker