Szarość to kolor neutralny i ponadczasowy, który podobnie jak czerń i biel stanowi dobre tło dla wielu innych kolorów. Jest też wszechstronny – ma dużą gamę odcieni i może występować zarówno w ciepłych tonach, które nadają wnętrzu przytulnego charakteru, jak i chłodniejszych wariantach, które sprawiają, że pomieszczenie wydaje się czyste i nowoczesne.
Szarość jest dobrym wyborem i dla osób lubiących stonowane wnętrza (wówczas należy wybrać jaśniejsze odcienie), i dla tych, którzy wolą odważniejsze rozwiązania (wystarczy zdecydować się na ciemniejsze warianty). Pasuje też do wielu stylów nowoczesnych i eleganckich. Sprawdzi się zarazem w kuchni retro, glamour, angielskiej, industrialnej, skandynawskiej i rustykalnej. Tylko jaki kolor szarości wybrać na ściany?
Popularność szarości sprawiła, że obecnie w sklepach mamy naprawdę duży wybór jeśli chodzi o tony, nasycenie czy wykończenie. Popularne są odcienie:
- geige – (z angielskiego połączenia słów „beige” i „grey”) czyli beżowe szarości. Te ciepłe kolory idealnie sprawdzają się w kuchniach w bardziej tradycyjnym stylu np. angielskim czy rustykalnym. Ocieplają wnętrze i sprawiają, że wydaje się bardziej swojskie. Świetnie komponują się z jasnym i ciemnym drewnem oraz bielą i odcieniami ziemi (np. zielenią, brązem, khaki, beżem);
- moody grey – chłodne szarości z delikatnym zielonkawym półtonem. Sprawdzają się w aranżacjach gdzie mamy dużo naturalnych elementów np. kamień, marmur, drewno. Chłodne szarości doskonale podkreślają też zieleń i błękit i właśnie w połączeniu z meblami oraz tekstyliami w tych kolorach są najbardziej efektowne;
- silver satin – satynowe szarości, które wyglądają niemal tak, jakby były srebrne, sprawdzają się we wnętrzach glamour oraz nowoczesnym podejściu do klasyki. Rozjaśniają pomieszczenie i dodają mu przestronności;
- white gray – przybrudzone szarością biele to rozwiązanie idealne do nowoczesnych wnętrz np. skandynawskich. Powiększają przestrzeń, ale dają mniej sterylny i bardziej przyjazny efekt;
- smoke – głębokie, przydymione, niemal czarne szarości, to odważny wybór. Mogą stanowić wyjątkowy kolor akcentowy w kuchni. Dodają wielowymiarowości i charakteru wnętrzu, a jednocześnie nie przytłaczają tak, jak zwykła czerń;
- earthy grey – ziemiste szarości, to połączenia szarego z brązem. Są nieco cieplejsze, więc podkreślają nastrojowość pomieszczenia. W aranżacjach klasycznych i retro dobrze sprawdzają się w połączeniu z beżami i bielą. W nowocześniejszym wydaniu można je łączyć z innymi szarościami dla uzyskania monochromatycznego efektu;
- blue gray – czyli szarości z niebieskimi półtonami. Niuans chłodnego koloru sprawia, że to odcienie sprawiają elektryzujący, niemal chłodzący efekt. Doskonale łączą się i podkreślają srebrne, chromowane i szklane wykończenia. Świetnie sprawdzają się i we wnętrzach nowoczesnych i retro.
Nietypowym odcieniem niebieskawej szarości jest kolor roku 2020 – tranquil dawn, w Polsce nazywany miętową szarością. To barwa oryginalna i prawdziwie uniwersalna – pasuje do kuchni retro, eleganckich, nowoczesnych i wiejskich. Ładnie komponuje się z drewnem, srebrem, chromem i naturalnymi wykroczeniami z kamienia i drewna. Można ją łączyć także z bieloną cegłą i ozdobnym betonem. Podkreśla niebieskie i zielone tony, dlatego w kuchni, w której mamy miętowo-szare ściany warto zastosować akcenty i tekstylia w tych korach. Dobrze jest też postawić na bujną roślinność, która w połączeniu z taką szarością da spokojny, organiczny efekt.
Szarość jest uniwersalna i neutralna, dlatego komponuje się świetnie z większością kolorów. W nowoczesnych aranżacjach najczęściej stawia się na akcenty:
- czarne – mogą to być kafelki na podłodze, żeliwna armatura i wykończenia szafek (np. uchwyty), fronty lub blaty. Takie elementy nadadzą wnętrzu elegancji i charakteru. Podkreślą jego nowoczesność. Odradza się jednak stosowanie czarnych tekstyliów – zasłony czy obrusy mogą łatwo blaknąć i tracić elegancki kolor. Czarne mogą być natomiast takie dodatki jak doniczki na kwiaty, pojemniki na przyprawy, naczynia, wazony;
- złote – w połączeniu z ciepłymi szarościami mogą estetycznie „postarzać” nowoczesne wnętrze i dodawać mu nieco bardziej ekstrawaganckiego klimatu. Z kolei z chłodnymi szarościami będą podkreślać nowoczesność. W szarej kuchni świetnie sprawdzą się talerze i filiżanki ze złotą lamówką w gablotce, zlotowe gałki i rączki, a także lampy czy bateria kuchenna;
- srebrne – srebro podkreśla surowość i ultranowoczesność chłodnej szarości. Dobrze przełamuje monotonię monochromatycznych kuchni. Odbija światło i sprawia, że pomieszczenie wydaje się większe, szczególnie gdy pokrywa duże powierzchnie. Dlatego też warto zdecydować się na srebrzyste, chromowane sprzęty oraz srebrny zlew i baterię. Można też postawić na srebrne oświetlenie, misy na owoce, srebrzone ozdobne talerze w gablotkach, a nawet srebrne metaliczne panele nad blatem;
- białe – ciepła, niemal kremowa biel i szarość tworzą melancholijne połączenie. Z kolei chłodna biel i zimna szarość mogą być podstawą bardzo nowoczesnej i oszczędnej aranżacji. Białe mogą być kafelki, fronty szafek, stół i krzesła. Odradza się jednak białe tekstylia, gdyż w kuchni (gdzie mamy kontakt z jedzeniem, tłuszczem i odpadami) trudno utrzymać je w idealnej czystości.
W bardziej eleganckich, przytulnych lub tradycyjnych kuchniach możesz wypróbować też:
- brudny i pastelowy róż – obicie krzeseł, zasłony czy obrusy w tym kolorze ocieplą charakter wnętrza i uczynią je bardziej swojskim. Dla efektu retro można zastosować różowe fronty, a nawet pastelowe sprzęty małego AGD.
- żółty – najlepiej komponuje się z zimną szarością. Łagodnie kontrastuje i dodaje wnętrzu przytulności i optymistycznego charakteru. Dobrze współgra z meblami i blatami w kolorach naturalnego drewna. Słoneczną barwę można wykorzystać na zasłony, poduszki na krzesła albo obrusy.
W kuchniach art deco, retro i innych odważnych aranżacjach sprawdzą się:
- pomarańcz – ten elektryzujący kolor mocno kontrastuje z szarością. Można go użyć w tworzeniu ściany akcentowej lub przy doborze tekstyliów;
- czerwień – przełamuje szarość podobnie jak pomarańcz, ale jest bardziej elegancka. Sprawdzą się zarówno jej krwiste, jak i bardziej malinowe odcienie. Można wykorzystać ją w doborze tekstyliów, naczyń, które wyeksponujemy w gablotkach, czy koloru stołu i krzeseł.
- niebieski – szarość ładnie podkreśla jego chłodne tony, dlatego wnętrze staje się dość zimne w wyrazie. Niebieskie, błękitne, a nawet turkusowe dekoracje w mniej krzykliwy sposób kontrastują z szarością.
Szare fronty mogą być matowe lub połyskujące. Te pierwsze sprawdzą się w połączeniu z jasnymi kolorami na ścianach oraz jasnymi meblami. Drugie powiększą optycznie ciemniejsze wnętrza. Dobrze wpasują się w estetykę glamour, która lubi błysk oraz w monochromatyczne wnętrza, gdzie warto grać fakturą.
By urozmaicić szare fronty kuchenne IKEA, można zdecydować się także na czarne metalowe uchwyty lub gałki. Świetnie będą prezentowały się szczególnie w zestawieniu z czarnym AGD i czarnymi lampami.
W małych kuchniach dobrze sprawdzą się jednak szafki bez uchwytów. Jednolita tafla optycznie powiększy pomieszczenie. Do tego warto zastosować srebrne AGD na wysoki połysk. To również sprawi, że kuchni wyda się przestronniejsza.
Aby dodatkowo otworzyć i powiększyć wnętrze warto też zastosować odpowiednie oświetlenie mebli kuchennych. Ledy podszafkowe pomogą oświetlić przestrzeń roboczą i rozjaśnić wnętrze.
Do szarych frontów IKEA można dopasować też różne wykończenia ścian: bieloną lub poszarzaną cegłę, ornamentowy beton, marmurkowe płytki, metaliczne panele albo heksagonalne białe płytki. Te ostatnie nie wyróżniają się kolorem, ale ich oryginalny kształt doda nowoczesnego wyrazu i charakteru każdej kuchni.
Szarości dobrze komponują się z naturalnymi kolorami drewna, szczególnie jasnymi – w miodowych odcieniach (te pasują do każdego szarego odcienia). Drewno bielone także świetnie sprawdza się w połączeniu z każdym szarym kolorem. Tylko ciemniejsze, bardziej czekoladowe odcienie mogą gryźć się z niektórymi tonami. Dlatego warto przy wyborze mebli czy blatów do kuchni z szarymi frontami i ścianami mieć przy sobie próbkę wybranej szarości.
Drewniane blaty kuchenne IKEA szczególnie dobrze sprawdzą się w aranżacjach skandynawskich, loftowych, rustykalnych i angielskich.
Drewniany stół i krzesła warto dobrać pod kolor drewnianego blatu lub pod kolor frontów. Dobrym uzupełnieniem może być też drewniana oprawa okienna – parapety i ramy okien. Warto dobrać też drewniane dodatki np.:
- pojemniki na przyprawy,
- skrzynki na rośliny,
- wytłaczane misy na owoce,
- podkładki pod talerze,
- ozdobne deski do krojenia,
- drewniane łyżki i łopatki oraz noże z drewnianymi uchwytami.
W połączeniu z szarymi ścianami i szarymi meblami ładnie prezentowała się będzie też drewniana podłoga – parkiet lub panele.
O czarnych dodatkach w aranżacji szarej kuchni sporo już wspominaliśmy – zaczynając od uchwytów przy szafkach, poprzez sprzęty i baterie po lampy. Przy doborze takich dodatków warto zdecydować się na jeden rodzaj faktury. Czy będą one matowe? A może wolisz błyszczące? Stosowanie dwóch różnych wykończeń może zepsuć efekt i nadać pomieszczeniu wrażenia bałaganu.
Czerń można wprowadzić do wnętrza także poprzez odpowiednie meble. Stoły do kuchni IKEA występują w wielu czarnych wariantach. Łatwo dopasować do nich również czarne krzesła.
Można zdecydować się także na czarne blaty kuchenne. Ładnie będą prezentowały się zarówno w zestawieniu z szarymi frontami, jak i szarą ścianą. Warto jednak pamiętać, że dużo czerni, może powodować, że pomieszczenie będzie wydawało się mniejsze. Nie wskazane jest więc nadużywanie tego koloru w małych lub słabo oświetlonych pomieszczeniach.
Jeśli twoja kuchnia jest nieduża i chcesz wkomponować czerń w aranżację, możesz postawić na:
- czarne uchwyty przy szafkach – nieduże ornamenty będą tylko delikatnym akcentem i nie przytłoczą pomieszczenia;
- czarne metalowe kosze na owoce – ażurowa, geometryczna konstrukcja sprawi, że nie będą zabierały światła;
- czarne lampy sufitowe – te o ażurowych kloszach również nie wpłyną na optyczne pomniejszenie wnętrza.
Takie detale dodadzą kuchni bardziej industrialnego sznytu.
Biel i szarość tworzą razem delikatne połączenie idealnie pasujące do stylów minimalistycznych (w tym skandynawskiego). Białe ściany można łączyć i z ciemnymi, i z chłodnymi, i z ciepłymi odcieniami szarego. Ładnie prezentują się też białe szafki z szarymi frontami lub blatem.
Jeśli chcemy mieć zarówno szarą ścianę, jak i szare meble, warto przełamać monochromatyzm np.
- białym panelem nad blatem roboczym
- białymi kafelkami nad blatem roboczym.
Kuchnię ładnie rozjaśni też białe AGD i armatura.
Do tego dobrze jest dobrać biały stół i białe krzesła, które spoją całość i wyodrębnią strefę jadalną od szarej strefy roboczej (szarych mebli kuchennych).
Szarość niestety miewa też tendencje do wyglądania nudno i blado, dlatego w kuchni nie może zabraknąć dodatków. Jako że szary jest kolorem organicznym, warto postawić na naturalne dekoracje:
- wiklinowe kosze,
- ceramikę (np. pojemniki na przyprawy, mąkę, kaszę),
- makramy i makatki ze sznurka,
- rośliny w doniczkach.
By wnętrze stało się bardziej osobiste, możesz też powiesić na ściany fotografie rodzinne lub zdjęcia widoków z podróży.
Oczywiście nie należy zapominać o oświetleniu. Dobrze ulokowane i dające odpowiednie światło lampy potrafią zmienić charakter wnętrza, a nawet optycznie je powiększyć. Pamiętaj o:
- bezpośrednim oświetleniu blatu – tu światło powinno być chłodne i jasne, sprzyjające skupianiu i precyzyjnej pracy;
- górnej lampie nad stołem jadalnym – zastosuj dużą lampę tuż nad stołem by wydzielić optycznie przestrzeń jadalną i odpowiednio ją oświetlić. Tu światło może być cieplejsze i bardziej nastrojowe;
- dodatkowych kinkietach – dodadzą nastrojowości. Tu światło nie musi być bardzo mocne. Gdy w nocy przyjdziesz do kuchni po szklankę wody, nie będzie męczyło twoich oczu.
Zobacz także inne artykuły: