PDD ma się zająć budową domów wielorodzinnych pod mieszkania na wynajem z możliwością dojścia do własności. Pomysł powołania spółki wpisuje się w Narodowy Program Mieszkaniowy.
Według badań obejmujących 2017 przeprowadzonych przez serwis Oferteo.pl wynika, że jedynie 9 procent Polaków decyduje się na budowę domu w technologii drewnianej-szkieletowej (tzw. dom kanadyjski).
Ale to ma się zmienić za sprawą nowej państwowej spółki Polskie Domy Drewniane. Nowo powstały twór ma budować wielorodzinne budynki o konstrukcji drewnianej. W ten sposób udostępniane lokale mają trafiać do osób, których nie stać na wzięcie kredytu.
Według planów mieszkania mają być na wynajem bądź na wynajem z możliwością dojścia do własności. Lecz jest to na razie jedynie melodia przyszłości, ponieważ nie ma jeszcze określonych żadnych zasad ani reguł dotyczących zasad otrzymania lokalu na stałe.
Domy drewniane-szkieletowe są niezwykle popularne w krajach skandynawskich i za nasza zachodnią granicą. I to właśnie te kraje mają najbardziej rozwinięty przemysł specjalizujący się w obróbce drewna. Drewna, często pochodzącego z polskich tartaków.
Jak komentował minister środowiska Henryk Kowalczyk, w Polsce jest obecnie 750 firm trudniących się budowaniem domów w systemie kanadyjskim. A firm bardzo dużych, o dużej mocy przerobowej jest kilkanaście.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w 2019 roku będzie w budowie niemal 100 tysięcy mieszkań czy większość z nich będzie powstawała dzięki pracy PDD - tego jeszcze nie wiadomo.
Polskie Domy Drewniane powstały z wysiłku z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Banku Ochrony Środowiska. Według założeń budżet spółki ma opiewać na minimum 50 milionów złotych.
Według ministerstwa środowiska budżet zakładowy ma wynieść okrągłe 100 milionów złotych. 60 mln zł ma wnieść NFOŚiGW, a 40 mln zł – BOŚ. Według projektu w latach 2018-2027 budżet Spółka ma wyglądać następująco:
- 2018 r. – 60 mln zł
- 2019 r. – 500 mln zł
- 2020 r. – 400 mln zł
- 2021 r. – 400 mln zł
- 2022 r. – 300 mln zł
- 2023 r. – 100 mln zł
Od 2024 roku spółka ma już nie wnosić własnych środków lecz utrzymywać się sama. Co ciekawe, spółka PDD ma nie tylko zajmować się samym budowaniem domów, lecz również się zajmować tworzeniem nowych rozwiązań technologicznych w zakresie obróbki drewna.
Czy plany rządu przełożą się na ilość zamówień prywatnych bądź zmniejszenie cen budowania domów drewnianych. Być może! Na to pytanie otrzymamy pewnie odpowiedź na początku przyszłego roku.