Rząd stanął przed trudnym zadaniem pogodzenia różnych wizji wsparcia budownictwa mieszkaniowego prezentowanych przez koalicjantów podczas kampanii wyborczej. Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaproponowało trójfilarową strategię obejmującą program dopłat "Na start", rozwój budownictwa społecznego oraz działania zwiększające podaż mieszkań.
Eksperci wskazują na brak znaczącego postępu w obszarze budownictwa społecznego i komunalnego. Jan Dziekoński z portalu Fltr.pl zaznacza, że obiecana ustawa o budownictwie społecznym, która miała przynieść 100 tysięcy nowych lokali, wciąż nie została przedstawiona.
Eksperci alarmują o ryzyku paraliżu inwestycyjnego związanego z planowaną reformą planistyczną. Do końca 2025 roku gminy muszą przyjąć plany ogólne, jednak bez nich nie będą mogły wydawać decyzji o warunkach zabudowy. Branża apeluje o wydłużenie terminu.
Minister Sportu i Turystyki zapowiedział przedstawienie projektu ustawy regulującej najem krótkoterminowy jeszcze w 2024 roku. Planowane przepisy mają między innymi uzależnić możliwość najmu od zgody wspólnoty mieszkaniowej.
Trwają prace nad implementacją unijnej dyrektywy budynkowej (EPBD), na co Polska ma dwa lata. Resort rozwoju prowadzi konsultacje dotyczące świadectw charakterystyki energetycznej budynków i wprowadzenia klas energetycznych.
System finansowania rynku nieruchomości stoi przed istotnymi zmianami strukturalnymi, które mają na celu zwiększenie dostępności mieszkań przy jednoczesnym zachowaniu stabilności sektora. Kluczowe znaczenie będzie miała koordynacja działań między różnymi resortami oraz wypracowanie spójnej strategii uwzględniającej zarówno potrzeby społeczne, jak i możliwości rynku. Obecnie trwające procesy legislacyjne oraz planowane reformy mogą fundamentalnie zmienić sposób funkcjonowania rynku nieruchomości w Polsce, jednak ich skuteczność będzie zależała od tempa i jakości wdrażanych rozwiązań.