Prognoza dużego banku: obniżki stóp procentowych nie pobudzą rynku mieszkaniowego

Według najnowszego raportu Santander Bank Polska, przewidywane na 2025 rok obniżki stóp procentowych nie wywołają znaczącego wzrostu popytu na rynku nieruchomości. Bank przedstawił kompleksową analizę przyszłości polskiego rynku mieszkaniowego, uwzględniając zarówno czynniki ekonomiczne, jak i demograficzne.
 

Według prognoz Santander Bank Polska, druga połowa bieżącego roku przyniesie umiarkowany wzrost liczby mieszkań oddawanych do użytkowania. Znaczące zwiększenie oferty mieszkaniowej spodziewane jest dopiero w 2025 roku, jednak liczba dostępnych lokali pozostanie wyraźnie niższa niż w latach 2022-2023. 

 

Analitycy banku zwracają uwagę na systematycznie malejącą dostępność finansową mieszkań. Porównanie danych z 2019 roku i drugiego kwartału 2024 roku pokazuje znaczący spadek siły nabywczej przeciętnego wynagrodzenia - z możliwości zakupu 8,8 metrów kwadratowych do zaledwie 7,3 metrów kwadratowych lokalu mieszkalnego.

Perspektywy demograficzne

Szczególnie istotnym wskaźnikiem jest wysokość rat kredytowych w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia. Według wyliczeń banku, rata kredytu na mieszkanie o powierzchni 60 metrów kwadratowych wzrosła z około 30 procent przeciętnego wynagrodzenia w pierwszym kwartale 2021 roku do 64 procent w trzecim kwartale 2022 roku. Obecnie wskaźnik ten utrzymuje się na poziomie około 55 procent.

 

Pomimo prognozowanego spadku populacji Polski, analitycy Santandera nie przewidują proporcjonalnego zmniejszenia popytu na mieszkania. Kluczowym czynnikiem jest rosnąca liczba gospodarstw jednoosobowych - ich udział wzrósł z 5 procent w 2006 roku do 16 procent w 2023 roku, a trend ten ma się utrzymać. Według szacunków, obecny deficyt 2-3 milionów mieszkań może zostać zniwelowany dopiero za ponad 30 lat.
 

Wpływ stóp procentowych

Raport zwraca szczególną uwagę na znaczenie migracji wewnętrznych dla rynku mieszkaniowego. Podczas gdy regiony przygraniczne na wschodzie i północy kraju będą się wyludniać, największe ośrodki miejskie i okoliczne powiaty będą notować wzrost populacji. Według prognoz GUS, do 2030 roku największe przyrosty liczby mieszkańców odnotują Warszawa (50 tysięcy), powiat poznański (36 tysięcy), powiat wrocławski (23 tysiące) i Kraków (23 tysiące). W perspektywie do 2060 roku największe wzrosty przewidywane są w powiecie poznańskim (74 tysiące), wrocławskim (63 tysiące), kartuskim (37 tysięcy) i wołomińskim (31 tysięcy).

 

Analitycy banku podkreślają, że przewidywane obniżki stóp procentowych NBP nie będą miały istotnego wpływu na popyt mieszkaniowy. Jest to spowodowane tym, że rynek już od dłuższego czasu uwzględnia w swoich kalkulacjach potencjalne obniżki - wskaźniki 5-letnich stawek IRS znajdują się poniżej stawki WIBOR już od początku 2023 roku.