Polski Fundusz Nieruchomości dla ofiar wojny w Ukrainie

Czy ofiary wojny w Ukrainie mogą liczyć na coś więcej niż tylko tymczasowe schronienie nad głową? Część osób może wymagać bardziej długoterminowej pomocy, z czego sprawę zdaje sobie Polski Fundusz Nieruchomości. Jakie ma plany? Chce nie tylko przekazać lokale, ale nawet je wyposażyć. 

Wojna, która wybuchła w Ukrainie, skłoniła już ok. 2 mln osób do ucieczki. Właśnie tylu Ukraińców przekroczyło już granicę z Polską. Polski Fundusz Nieruchomości zauważa potrzebę niesienia pomocy uchodźcom. Na sytuację reagują zarówno instytucje samorządowe jak i rządowe. Jedną z nich jest PFR Nieruchomości. W swoim komunikacie zauważa, że niewyobrażalny dramat ludzi uciekających przed wojną „rozgrywa się niemal kilkadziesiąt kilometrów od naszej wspólnej granicy”. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie najtragiczniejszy bilans dotyczy strat właśnie wśród ludności cywilnej. „Doraźne lub krótkoterminowe udostępnienie dachu nad głową dla ofiar rosyjskiej agresji jest najbardziej podstawowym i ludzkim wyrazem sprzeciwu wobec militarnej niesprawiedliwości” – czytamy. 

 

 

PFR apeluje o pomoc

Spółka poinformowała o decyzji zarządów Polskiego Funduszu Rozwoju, PFR Nieruchomości S.A. i Fundacji PFR o udostępnieniu uchodźcom mieszkań.
Przybysze z Ukrainy będą mogli zamieszkać m.in. na krakowskim osiedlu przy ul. Anny Szwed – Śniadowskiej jest rozwiązaniem doraźnym, oferowanym na okres 6 miesięcy. Wyniki naboru w Krakowie pozostają dla PFR Nieruchomości S.A. wiążące, a osoby, które znalazły się na liście uprawnionych do udziału w drugim etapie rekrutacji zostaną do niego zaproszone. Jednocześnie zapewniamy, że lokale mieszkalne zaoferowane przyszłym najemcom zostaną przywrócone do stanu pierwotnego.

 


Drugi etap naboru do mieszkań przy ul. Anny Szwed- Śniadowskiej jeszcze się nie rozpoczął. Został wstrzymany jeszcze w ubiegłym roku na skutek konieczności przeprowadzenia analiz związanych z efektywnością osiedlowej kanalizacji deszczowej. Osiedle, wyłączone z procesu naboru na czas toczących się analiz technicznych, spełnia więc rolę przejściową, gdzie uchodźcy mogą znaleźć schronienie po przekroczeniu granicy, a następnie wyruszyć dalej, do miejsca docelowego pobytu.

PFR "zaangażowany w pomoc"

Jak zapewnia Paweł Borys, Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju pracownicy PFR są bardzo zaangażowani w pomoc dla Ukrainy i uchodźców. Zapewnimy, że około 2 500 uchodźców – głównie matek z dziećmi – znajdzie bezpieczne i wygodne schronienie oraz poczuje nasze wsparcie.

 

Dlatego też w związku z rosnącą liczbą osób szukających schronienia w Polsce, PFR zdecydował się na bezpłatne udostępnienie uchodźcom z Ukrainy 650 mieszkań, zbudowanych przez PFR Nieruchomości w ramach rządowego programu mieszkaniowego. Pozwoli to na czasowe ulokowanie w godnych warunkach ok 2 500 uchodźców z Ukrainy, uciekających przed zagrożeniem wojennym.

Gdzie mieszkania dla uchodźców?

Lokale przeznaczone dla przybywających zza wschodniej granicy będą dostępne w kilku miastach: Krakowie, Dębicy oraz Mińsku Mazowieckim - czytamy w oficjalnym komunikacie Polskiego Funduszu Rozwoju. 

 

Jak wyjaśnia instytucja chronienie znajdą w nich rodziny uciekające z Ukrainy. Nieruchomości zlokalizowane są na nowych osiedlach oddanych do użytku w ostatnim czasie. Na samym dostępie się jednak nie skończy. Fundacja PFR sfinansuje wyposażenie mieszkań w meble oraz podstawowy sprzęt AGD tak, aby były jak najszybciej gotowe do zamieszkania. Pracownicy i wolontariusze PFR pomogą zakwaterowaniu uchodźców oraz zapewnieniu im potrzebnych środków takich jak ręczni, sztućce, zastawa stołowa i inne niezbędne wyposażenie nieruchomości.