Raport GUS wskazuje, że poza handlem detalicznym oraz branżą zakwaterowania i gastronomii, wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury we wszystkich pozostałych sektorach kształtuje się poniżej średniej długookresowej. Przedsiębiorstwa z większości obszarów sygnalizują stabilizację lub pogorszenie wskaźników diagnostycznych, ale jednocześnie oczekują poprawy w najbliższej przyszłości.
Najbardziej optymistycznie koniunkturę oceniają firmy z branży finansowej i ubezpieczeniowej, choć i tu wskaźnik jest poniżej wieloletniej średniej. Największymi pesymistami są z kolei przedsiębiorstwa z sektorów przetwórstwa przemysłowego, transportu i gospodarki magazynowej oraz budownictwa.
GUS zwraca uwagę na istotny spadek w skali roku odsetka firm uznających niepewność ogólnej sytuacji gospodarczej za barierę w prowadzeniu działalności. Zmiana ta jest szczególnie widoczna w handlu detalicznym, branży finansowej i ubezpieczeniowej oraz budownictwie. Rzadziej niż przed rokiem zgłaszane są również problemy z dostępnością i kosztami materiałów w budownictwie oraz niedoborem surowców i półfabrykatów w przetwórstwie przemysłowym.
Z drugiej strony, poza sektorem przetwórstwa przemysłowego, przedsiębiorstwa ze wszystkich badanych branż częściej niż rok wcześniej wskazują na trudności związane z kosztami zatrudnienia. Problem ten jest najdotkliwiej odczuwany przez firmy z branży finansowej i ubezpieczeniowej.
W bieżącym miesiącu wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury kształtuje się na poziomie minus 4,0 (przed miesiącem minus 5,5). Poprawę koniunktury sygnalizuje 11,6% przedsiębiorstw, a jej pogorszenie – 15,6% (przed miesiącem odpowiednio 11,1% i 16,5%). Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie.
Diagnozy w zakresie portfela zamówień, produkcji budowlano-montażowej na rynku krajowym i sytuacji finansowej poprawiają się, choć nadal pozostają negatywne. Prognozy dotyczące portfela zamówień są nieznacznie pozytywne, po raz pierwszy od sierpnia 2019 r. Marzec jest trzecim kolejnym miesiącem, w którym obserwujemy poprawę przewidywań w zakresie produkcji i sytuacji finansowej, choć wskazania dalej pozostają niekorzystne.
Dyrektorzy firm budowlanych przewidują niewielkie ograniczenie zatrudnienia, najmniejsze od marca 2020 r., czyli od czasu wybuchu pandemii COVID-19. Przewidywany jest wzrost cen robót budowlano-montażowych, ale mniej znaczący niż w ostatnich dwóch miesiącach - czytamy w dokumencie opublikowanym przez GUS.