W przypadku, gdy kredytobiorca w dłuższej perspektywie nie jest w stanie spłacać zaciągniętego zobowiązania, rozwiązaniem często jest komornik. Ale nawet wtedy, cześć zobowiązania pozostaje na koncie kredytobiorcy. Wyjściem może być tzw. oddanie nieruchomości bankowi, w zamian za umorzenie należności. Kiedy można przeprowadzić taki proces?
Metodę "klucz za dług" zaproponowała oficjalnie w 2019 roku Komisja Nadzoru Finansowego w nowelizacji słynnej rekomendacji S. Projekt zakładał wprowadzenie możliwości przekazania przez kredytobiorcę prawa własności nieruchomości w zamian za całkowite zwolnienie z długu przez bank. Metoda w uproszczeniu nazywana "klucz za dług" miała być, według projektu, obligatoryjna.
Znalazłem mieszkanie, znalazłem dom. Znalazłem serwis, na którym są.
Ostatecznie, taki pomysł został z rekomendacji wykreślony, a klucz za dług został dobrowolną opcją w ofercie niektórych banków. W większości przypadków chodzi jedynie o kredyty ze stałym oprocentowaniem, które stanowią niewielki odsetek wszystkich kredytów mieszkaniowych.
Niestety, z powodu braku odgórnych wytycznych określających jak taka transakcja miałaby przebiegać, każdy przypadek jest rozstrzygany indywidualnie w porozumieniu z bankiem, co nie wpływa korzystanie ani na liczbę wniosków o ten typ umorzenia zobowiązania, ani na czas jego przeprowadzenia.
Im więcej banków i instytucji finansowych zgodzi się na taką możliwość, tym szybciej wypracuje się odpowiednie procedury, które sprawią, że egzekucja komornicza będzie koniecznością. - Dla klienta będzie to kluczową kwestią, umożliwiającą mu rozpoczęcie wszystkiego od nowa bez balastu w postaci złej historii kredytowej oraz ciągnących się przez lata zobowiązań. Te z banków, które podejmą realnie działania i wdrożą opcję "klucz za dług” nie tylko do procedur, ale również realnie, jako jeden z elementów windykacji przedsądowej, mają szanse znacząco przyspieszyć proces odzyskiwania wierzytelności, zmniejszyć tworzone rezerwy oraz podnieść wskaźnik odzysku - tłumaczy Jakub Kaczor, z Platformy Wsparcia Kredytobiorców Centrum AMRON.
Jakie warunki należy spełnić, aby móc ubiegać się o możliwość spłaty w formacie "klucz za dług"? Przede wszystkim, taką opcję musi umożliwiać bank, w którym jest zawarta umowa kredytu. Następnie bank musi zbadać stan księgi wieczystej. Jeśli widnieją w niej wpisy dotyczące zobowiązań kredytobiorcy względem innych wierzycieli, bądź informacje o wszczęciu egzekucji komorniczej (w III dziale) to bank na pewno będzie prosił o przedstawienie informacji o wysokości tych obciążeń. Od wysokości takich obciążeń będzie zależało czy bank uwzględni ich spłatę podczas przejmowania nieruchomości.
Kredytobiorca musi się liczyć również z tym, że bank ponownie zażąda sprawdzenia jego sytuacji finansowej w BIK i BIG, w celu określenia poziomu zagrożenia. Im większe jest zagrożenie kolejnych wpisów do księgi wieczystej nieruchomości, tym szybsze i bardziej zdecydowane powinny być działania banku, aby przejąć nieruchomość.
- Wartość przejmowanej nieruchomości dla bezpieczeństwa powinien ustalać rzeczoznawca majątkowy. Niezbędna jest też wizja przedstawiciela banku w celu określenia stanu technicznego nieruchomości i ewentualnego oszacowania nakładów koniecznych do przygotowania nieruchomości do sprzedaży, w tym najczęściej uprzątnięcia nieruchomości, odświeżenia czy zabezpieczenia przed dewastacją - wylicza dodatkowe elementy procesu Jakub Kaczor.
Źródło: alebank.pl