Fiskus domaga się od właścicieli mieszkań gigantycznych pieniędzy. Z pomocą przyszedł NSA

Osoby, które decydują się na sprzedaż mieszkania przed upływem pięciu lat od jego nabycia mają często problemy z urzędem skarbowym. Fiskus bardzo restrykcyjnie podchodzi do kwestii ulgi mieszkaniowej. Z odsieczą przyszedł jednak NSA.

>>> Zobacz także: Zastanawiasz się jaką choinkę wybrać dla swojego domu lub mieszkania? Ekspertka radzi dlaczego powinniśmy unikać sztucznych drzewek

Zobacz wideo
 

Osoby, które sprzedają mieszkanie w niecałe pięć lat od nabycia muszą liczyć się z koniecznością zapłaty sporego, bo wynoszącego 19 proc. podatku. Jedyną ucieczką przed daniną jest przeznaczenie środków ze sprzedaży mieszkania na zakup nowej nieruchomości.

Okazuje się jednak, że część osób, która dokonuje takiej transakcji i tak ma problemy ze skarbówką. Chodzi o sytuacje, w których ktoś część należności za nowy lokal uiszcza przed sprzedażą starego.

Zapłacił za nowe mieszkanie zanim sprzedał stare. Fiskus: ulga się nie należy

Naczelny Sąd Administracyjny, jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", wydał kluczowy wyrok w jednej z takich spraw. Chodziło o przypadek mężczyzny, który kupił mieszkanie w 2016 roku za 340 tys. zł. Zapłacił za nie w dwóch ratach - pierwszą połowę przekazał z góry, a drugą po sprzedaży posiadanego przez siebie mieszkania. Kupionego wcześniej, niż przed pięcioma laty.

Fiskus uznał, że ulga mieszkaniowa w tym wypadku nie przysługuje. Stwierdził, że najpierw trzeba sprzedać mieszkanie, a dopiero potem za pieniądze uzyskane w ten sposób można kupić kolejne. NSA się z tym poglądem nie zgodził. Uznał, przyznając rację WSA, że liczy się cel transakcji, a nie kolejność wypłaty.

Coraz więcej wyroków korzystnych dla właścicieli nieruchomości

Podobnych orzeczeń jest więcej. Portal PIT.pl opisuje przypadek mężczyzny, który sprzedał mieszkanie przed upływem okresu pięciu lat i kupił dom. I w tym wypadku nabywca zdecydował się na płatność w kilku transzach. Skarbówka uznała, że ulga mieszkaniowa się nie należy, twierdząc, że nie można najpierw czegoś kupić, a dopiero potem sprzedać posiadany przez siebie lokal. Sąd Administracyjny w Poznaniu uznał, że na sprzedaż starej nieruchomości podatnik ma dwa lata i ulga mieszkaniowa jednak przysługuje.

Kolejny wyrok NSA ma szansę umocnić korzystną dla właścicieli nieruchomości linię orzecznictwa. Warto jednak pamiętać, że zgodnie z polską konstytucją nie obowiązuje prawo precedensu - każdy spór z fiskusem może wymagać osobnego procesu.