Sprzedawcy, kiedy decydują się na wystawienie oferty nieruchomości, zazwyczaj niechętnie inwestują w taki lokal. W biurach nieruchomości najszybciej sprzedającymi mieszkaniami są jednak te, które nawet w nieznaczny sposób zostały przez właściciela odnowione. Niewielkim nakładem finansowym można bowiem faktycznie podwyższyć cenę i przyspieszyć transakcję. Najważniejsze jednak, by taki remont nie tylko się zwrócił, ale też na siebie zarobił.
Kilkanaście lat temu właściciele nie musieli zbytnio starać się, by sprzedać mieszkanie, ponieważ popyt był o wiele wyższy niż podaż. Teraz jednak mieszkania z rynku wtórnego muszą rywalizować z nieruchomościami z rynku pierwotnego, które cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Duża liczba ofert mieszkań na sprzedaż sprawia również, że właściciel musi bardziej postarać się o to, by jego propozycja została zauważona wśród innych ogłoszeń.
W tym celu warto odpowiednio przygotować swoje mieszkanie do sprzedaży. Gruntowny remont, którego koszt przekracza kilkadziesiąt tysięcy złotych (około 50-60 tysięcy złotych), raczej nie zwróci tej kwoty w cenie zakupu. Można jednak wykonać drobne zmiany, które przy nakładzie 2-10 tysięcy złotych, znaczenie podwyższą wartość nieruchomości. Poza tym, kupujący, widząc ładny i odnowiony, lokal o wiele szybciej zdecyduje się na jego zakup. Oferty odświeżonych mieszkań na pewno więc są szybciej finalizowane.
Rozsądne zainwestowanie w sprzedawaną nieruchomość na pewno więc przyniesie nam większy zysk. Czy istnieją jednak uniwersalne reguły, dzięki którym zaangażowanie się w odnawianie mieszkania będzie dla nas korzystne? Trzeba kierować się zasadą, że to, co jest najbardziej widoczne, będzie miało też największy wpływ na potencjalnych kupujących. Z tego powodu pierwszą odnawianą w mieszkaniach na sprzedaż częścią lokalu są ściany. Jest to podstawowy i nadal wciąż tani sposób na poprawienie wyglądu mieszkania. Umiejętny dobór kolorów może sprawić, że mieszkanie będzie wydawało się nowoczesne. W tym celu najlepiej wybrać jasne kolory, które dodatkowo optycznie powiększą pomieszczenie.
Kolejnym, co rzuca się w oczy, są popękane płytki czy zniszczona podłoga. Wymiana płytek lub zatrudnienie firmy, która wyczyści i odnowi naszą podłogę, nie powinna być dla nas dużym kosztem, na pewno jednak zrobi to dobre wrażenie na kupujących (np. cyklinowanie podłogi to koszt od 20 do 55 złotych za metr kwadratowy). Najczęściej odnawianym przez sprzedających pomieszczeniem jest łazienka - odświeżenie jej da wrażenie sterylności i czystości. W łazience warto pomalować sufit i ściany, wyczyścić lub wymienić płytki ścienne i podłogowe na nowe oraz dokładnie umyć szafki.
Mniejsze wymagania kupujący mają wobec kuchni, chociaż jest to pomieszczenie, w którym często dochodzi do zabrudzeń. Tutaj, podobnie jak w przypadku łazienki, warto odmalować ściany oraz wyczyścić fugi. Jeśli nasze szafki kuchenne są dobrze zachowane, zwykle wystarczy ich odmalowanie - koszt zakupu specjalnej farby do drewna wynosi około 150-200 złotych. Dobrze jest także wymienić blat na nowy, nawet jeśli będzie on wykonany z niedrogiego materiału (w okolicach np. 500 złotych).
Ostatnimi wartymi zmian elementami są naprawy np. uszkodzonych gniazdek, zepsutych drzwiczek czy niedomykającego się okna. Poza tym zwróćmy uwagę na nasze meble - jeśli możemy wymienić zniszczony przedmiot na tańszy, ale nowy model, to warto zdecydować się na ten krok. Dotyczy to zwłaszcza szaf, łóżka czy stołu, które zajmują dużo przestrzeni, a więc szybko rzucają się w oczy kupujących. Ważne więc by prezentowały się dobrze. Dodatkowo - jeśli planujemy sprzedać mieszkanie razem z wyposażeniem lub jego częścią - są to podstawowe meble, dzięki którym kupujący będą mogli szybciej i mniejszym kosztem wprowadzić się do zakupionego lokalu.