Chcą budować ośmiopiętrowe bloki z polskiej sosny. Dostali miliony na badania. Czy CLT zmieni rynek?

Polskie Domy Drewniane to spółka kontrolowana przez Lasy Państwowe. Chce rewolucji na polskim rynku nieruchomości - zwiększenia popularności domów z drewna. Ich masową produkcję ma ułatwić technologia CLT. Czym jest? PDD zapewnia, że w nowej technologii da się budować nawet na dziewięć kondygnacji w górę. 

Rząd próbuje wpływać na rynek nieruchomości na kilka sposobów. Projekt Mieszkanie Plus, za który odpowiada Polski Fundusz Nieruchomości, jest powszechnie znany. Ale to nie jedyna inicjatywa, która ma zmienić sytuację mieszkaniową Polaków. Od kilku lat działa też spółka Polskie Domy Drewniane. Chce stawiać całe osiedla z drewna. Pomóc w tym ma technologia CLT. Polega ona na tworzeniu krzyżowo klejonych płyt złożonych z litego drewna. Konstrukcyjna "sztuczka" polega na tym, że warstwy laminatu układane są względem siebie naprzemiennie - wzdłuż i w poprzek. Pozwala to uzyskać kąt 90 stopni, co wzmacnia wytrzymałość całej konstrukcji. Elementy wykonane w technologii CLT mogą być potencjalnie wykorzystane nie tylko do produkcji ścian, ale i stropów.  

 

Spółka Polskie Domy Drewniane zamierza rozwijać własną technologię produkcji płyt CLT. "Aktualnie trafiają do Polski od zagranicznych producentów. Opracowanie rodzimej technologii płyt ściennych i stropowych z drewna sosnowego to nie tylko krok w kierunku rozwoju branży, ale też element popularyzacji budownictwa drewnianego w Polsce. Technologia CLT zapewnia wysokie parametry ognioodporności, co pozwala na ekspozycję drewnianej konstrukcji we wnętrzach mieszkań" - informuje PDD w komunikacie. 

Będą tworzyć własną technologię CLT. By budować domy z polskiego drewna

Spółka opracowała nowy program. "Projekt opracowania technologii płyt konstrukcyjnych z klejonego krzyżowo drewna sosnowego z Polski, o podwyższonej klasie reakcji na ogień, na potrzeby wielokondygnacyjnego budownictwa drewnianego" otrzymał wsparcie w ramach programu Inteligentny Rozwój 2014-2020, prowadzonego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR). Całkowity koszt projektu wynosi 29,49 mln zł, a wnioskowana i rekomendowana kwota dofinansowania to 12,45 mln zł.

 

- Pozytywna rekomendacja NCBiR i otrzymanie dofinansowania to kolejne potwierdzenie, że przyjęliśmy dobry kierunek działań związany z badaniami i rozwojem polskiej branży budownictwa drewnianego. Opracowanie i wdrożenie nowej technologii produkcji płyt CLT z polskiego drewna sosnowego klejonego krzyżowo pozwoli wprowadzić na rynek nowy, konkurencyjny jakościowo produkt. Jego odbiorcami będą przede wszystkim krajowe firmy budowlane, wykorzystujące prefabrykaty do budowy obiektów mieszkalnych i usługowych. Taki produkt ma szansę przyczynić się do zwiększania dostępności mieszkań i domów w Polsce, a jak wiemy z podażą w wielu miastach jest aktualnie duży problem, a jedną z naszych misji jest redukcja luki mieszkaniowej – mówi Tomasz Szlązak, Prezes Zarządu Polskich Domów Drewnianych S.A.

9 kondygnacji z drewna? Twierdzą, że to możliwe

Jak informuje spółka, w efekcie prac badawczych na polski rynek zostaną wprowadzone płyty ścienne i stropowe CLT charakteryzujące się wysoką wytrzymałością, trwałością, łatwością montażu, wysoką izolacyjnością termiczną i odpornością na ogień. "W przeciwieństwie do innych technologii prafabrykowanych z drewna, wnętrza nowych budynków nie będą obudowane płytami gipsowo-kartonowymi. Dzięki modyfikacji palności drewna na etapie prefabrykacji, użytkownicy budynków z CLT będą mogli cieszyć się widokiem naturalnego drewna w swoich mieszkaniach. Dodatkowo płyty z CLT zachowają zdolność do odprowadzania pary wodnej, co pozwoli na projektowanie z nich ścian otwartych dyfuzyjnie" - zapewnia PDD. 

 

Wdrażana w Polsce technologia CLT ma pozwolić na budowę obiektów o wysokości do 9 kondygnacji. Aktualnie najwyższe budynki drewniane budowane w Polsce mają ich maksymalnie cztery kondygnacje. Płyty CLT będą także w pełni bezpieczne dla zdrowia ludzkiego oraz środowiska naturalnego. Etapy i cel  Projekt PDD będzie realizowany w czterech etapach, z których pierwszy to badania przemysłowe, następne dwa to prace rozwojowe, a ostatni - prace przedwdrożeniowe.

 

Na poszczególnych etapach będzie m.in. opracowywana konstrukcja, sprawdzana odpowiednia konfiguracja i parametry jakościowe warstw płyt, które zapewnią wymaganą nośność, kompatybilność poszczególnych warstw i spełnianie wysokich standardów mechanicznych. Zwieńczeniem prac będzie wdrożenie produkcji.