Podczas, gdy liczne organizacje podkreślają trudność w drodze do uzyskania własnego M. Ceny od wielu lat nie przejmując się lamentami rosną wesoło nadal. Aż do teraz.
Ceny nieruchomości malały już od ponad 8 miesięcy. Lecz dotychczas nadal były na plusie wzrostowym. Dopiero w styczniu dynamika spadła do -0,04 procent. Co oznacza, że pierwszy raz od 6 lat ceny nieruchomości w jednym z największych europejskich rynków spadła.
Najbardziej na spadkach stracił Londyn, ponieważ średnia cena nieruchomości w stolicy Anglii spadła aż o 4,3 procent. To zupełna nowość, ponieważ rosnąca średnia cena nieruchomości dla Londynu stała się już niemal legendą.
Sytuacja przypomina tą sprzed wielkiego kryzysu w 2009 roku. Choć rząd stara się przeciwdziałać wykluczeniu społecznemu spowodowanym brakiem własnego mieszkania, to nie odnosi to większych skutków.
W grudniu ubiegłego roku, ilość przyznanych kredytów mieszkaniowych w Anglii była najniższa od 3 lat. Pomimo spadku cen, sytuacja kredytobiorców najprawdopodobniej nie ulegnie poprawie z powodu zaplanowanych na ten rok dwiema podwyżkami stóp.
Ciężko stwierdzić czy jest to już trend czy chwilowa korekta.