1000 zł kary za parkowanie pod tym budynkiem. Wprowadzili drakońskie zasady

Wspólnota mieszkaniowa przy ul. Wita Stwosza 5 w Szczecinie wprowadziła kontrowersyjny regulamin parkowania, który wzbudził duże emocje wśród kierowców. Zgodnie z nowymi zasadami, kilka miejsc postojowych przy budynku zostało oznaczonych jako całodobowy płatny parking niestrzeżony. Za każdy dzień postoju należy uiścić opłatę w wysokości 300 złotych, przelewając ją na wskazane konto bankowe. W przypadku braku wniesienia opłaty grozi kara w wysokości 1000 złotych za każdą dobę - donosi serwis wszczecinie.pl.

Ratunkiem dla kierowców jest posiadanie paragonu za zakupy w pobliskim sklepie. Jedynie jego klienci mają bowiem prawo do darmowego 30-minutowego postoju, pod warunkiem zachowania do kontroli paragonu. Pojazdy pozostawione dłużej niż 7 dni bez uiszczenia opłaty mają być odholowywane na koszt właściciela.

 

Problem może potencjalnie wystąpić w wielu miastach. Parkowanie pod budynkami takimi jak ten w Szczecinie, których właściciele zdecydowali się na wprowadzenie opłat, może się skończyć słonym rachunkiem dla tych, którzy np. nie zwracają uwagi na oznakowanie. 

Wspólnota ustaliła nowe zasady

Wspólnota mieszkaniowa nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy dotyczące powodów wprowadzenia tak wysokich opłat i kar, podstawy prawnej oraz sposobu ich egzekwowania. Prawnik Marek Jarosiewicz z kancelarii Wódkiewicz & Sosnowski, cytowany przez serwis wszczecinie.pl, zauważa jednak, że choć takie rozwiązanie jest dość nietypowe, to nie ma przeciwwskazań prawnych do przyjęcia podobnego regulaminu, o ile teren parkingu nie jest drogą publiczną ani strefą zamieszkania i należy do wspólnoty mieszkaniowej. 

 

Regulamin wzbudził spore kontrowersje wśród mieszkańców Szczecina. Część komentujących uważa, że to przejaw "komuny" i próba ogradzania przestrzeni przez wspólnotę. Inni z kolei popierają takie rozwiązanie, wskazując, że mieszkańcy też mają problem ze znalezieniem miejsca parkingowego pod własnym blokiem z powodu zajmowania ich przez osoby postronne, więc mają prawo bronić swojej własności. 

Opłaty za parkowanie w Polsce. Kto je ustala

W Polsce kwestie związane z parkowaniem i pobieraniem opłat regulują różne przepisy, w zależności od charakteru danego terenu. Na drogach publicznych opłaty zazwyczaj ustala rada gminy lub miasta. W przypadku stref płatnego parkowania, powstających w centrach miast lub miejscach o dużym deficycie miejsc postojowych, opłaty są ustalane przez radę gminy w drodze uchwały. Z kolei na terenach wewnętrznych, które stanowią np. własność spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej, o przeznaczeniu terenu i ewentualnych opłatach decydują uprawnione organy danej jednostki organizacyjnej - w przypadku wspólnot mieszkaniowych są to uchwały podejmowane przez ogół właścicieli. 

 

Wspólnota ma prawo przeznaczyć swoją nieruchomość na parking i pobierać opłaty od osób z zewnątrz, choć oczywiście ich wysokość powinna być rozsądna i uzasadniona kosztami utrzymania parkingu. W praktyce takie sytuacje jak ta ze Szczecina nie są częste, a wspólnoty raczej starają się fizycznie uniemożliwić wjazd niepowołanym pojazdom, niż windykować wysokie opłaty.